Z Bartkiem Tełewiakiem o Young Arts Festival w Krośnie
Miło mi rozmawiać w panem Bartkiem Tełewiakiem, świetnym skrzypkiem i dyrektorem artystycznym Young Arts Festiwal, który niedługo rozpocznie się w Krośnie. To już szósta edycja.
- Tak, w tym roku po raz szósty festiwal odbędzie się Krośnie i – co nas cieszy szczególnie - wracamy w pełni do koncertów na żywo. Z oczywistych powodów w zeszłym roku mieliśmy pewne ograniczenia organizacyjne, a z naszymi słuchaczami spotkaliśmy się w formie hybrydowej, łącząc występy na żywo z transmisjami na kanałach YouTube i na Facebooku. Mam nadzieję, że tego lata wszystko będzie przebiegać zgodnie z planem i już 26 sierpnia spotkamy się w Krośnie.
Koncerty, które się odbędą są bardzo różnorodne pod każdym względem i wielu osobom mogą się wydawać na pierwszy rzut oka przypadkowe, ale tak nie jest.
- Nie są to przypadkowe koncerty. Szukaliśmy wątków stylistycznych, które łączą artystów reprezentujących różne gatunki muzyki.
Na inaugurację zaprosiliśmy Jana Garbarka, który jest twórcą o niesamowicie szerokim repertuarze i zainteresowaniach, bo rozpoczynał od flirtu z muzyką Johna Coltrane’a, poprzez muzykę bliskiego świata, muzykę wschodu, chorał gregoriański – te słynne albumy z The Hilliard Ensemble, aż po jazz i muzykę, która jest charakterystyczna dla niego samego. Garbarek wypracował charakterystyczny ton swojego saksofonu, jak i rodzaj improwizacji, która jest bardzo zakorzeniona w melodii.
Wybór tego artysty nie był przypadkowy, ponieważ Jan Garbarek też nie stroni od stylistycznych spotkań z różnymi gatunkami.
Jan Garbarek - gwiazda światowego jazzu wystąpi z towarzyszeniem międzynarodowego zespołu w składzie: Rainer Brüninghaus – fortepian, Yuri Daniel – bas i Trilok Gurtu – perkusja. Ten koncert odbędzie się 26 sierpnia. W następnym dniu w krośnie zabrzmi hip-hop.
- Tegoroczną edycję festiwalu poszerzyliśmy o spotkanie z hip-hopem - mowa tutaj oczywiście o Miuoshu. To jest śląski artysta, który także pozwala sobie na takie międzygatunkowe wycieczki.
Teraz m.in. współpracuje Jakubem Józefem Orlińskim i z zespołem „Śląsk”. Jeszcze w tym roku ma się ukazać album, który będzie owocem tej na pierwszy rzut oka zaskakującej kolaboracji.
Obserwacje muzycznych dokonań Miuosha, jego współpracy m.in. z NOSPR-em katowickim skłoniły nas do tego, żeby wykonać ten odważny krok w stronę młodszej publiczności i zaprosić go na koncert w ramach Young Arts Festiwal.
Proszę powiedzieć o koncercie finałowym, który także będzie wielkim wydarzeniem.
- Wystąpi Jakub Józef Orliński z orkiestrą muzyki dawnej Il Giordino d’Amore pod przewodnictwem Stefana Plewniaka. Jest to bardzo interesujący projekt, a sama osobowość Jakuba Józefa Orlińskiego także jest niestandardowa, bo oprócz tego, że znakomicie śpiewa kontratenorem, to tańczy też breakdance, zdobywa rzesze publiczności na swoich mediach społecznościowych.
Jestem przekonany, że robi kawał dobrej roboty dla całego świata muzyki klasycznej dlatego, że przyciąga do niego ludzi, którzy do tej pory nie mieli pojęcia o czymś takim jak arie barokowe i współpraca z muzyki grającymi na instrumentach z epoki.
W repertuarze będą wirtuozowskie arie, czasami sceny jak z dobrych filmów akcji: groza, napięcie, morderstwa, romanse – to wszystko jest w tej muzyce. To będzie bardzo kolorowy koncert muzyki barokowej.
Usłyszymy i zobaczymy wielki popis umiejętności Jakuba Józefa Orlińskiego, ponieważ słuchający czasami nawet nie wiedzą jak szalenie trudne i wymagające niesamowitej dyscypliny od wykonawcy są barokowe arie. To artysta, który stosunkowo niedawno rozpoczął karierę, ale zatacza ona już szerokie kręgi w Polsce i na świecie.
- Wiemy, że Jakub Józef Orliński zdobywa szturmem sceny operowe całej Europy. W zeszłym roku otrzymał Paszport „Polityki” w kategorii muzyka poważna za rok 2019 rok, a w bieżącym roku zdobył International Opera Awards 2021 w kategorii nagranie (recital solowy) za "Facce d'amore".
Jeżeli chodzi o polskich śpiewaków jest teraz chyba najbardziej obiecującym nazwiskiem spośród młodego pokolenia. Na scenie muzyki dawnej jest gwiazdą. Orliński, łącząc wiele różnych talentów, jest bardzo interesującą osobowością artystyczną, którą naprawdę warto zobaczyć i usłyszeć na żywo na scenie naszego festiwalu 29 sierpnia.
Trzeba jeszcze wspomnieć o orkiestrze pod przewodnictwem Stefana Plewniaka - Il Giordinod’Amore. To młody zespół o niesamowitej energii. Nie jest to statyczny zespół towarzyszący głosowi solowemu! Wszystkieutwory wykonują z pamięci, ponieważ orkiestra współuczestniczy w akcji scenicznej, włączając się w nią ruchowo. To będzie prawdziwe widowisko.
Będzie to piękna korona tegorocznego festiwalu. Pewnie też ze względu na pandemiczne ograniczenia nie organizujecie Young Arts Masterclass.
- To prawda. Ten rok jest wyjątkowy. W zeszłym roku kursy odbyły się online i spotkaliśmy się ze znakomitymi pedagogami wirtualnie, natomiast w tym roku z różnych względów, ale przede wszystkim z powodu obostrzeń pandemicznych, nie zdecydowaliśmy się na organizację kursu, a skupiliśmy się na festiwalu. Natomiast na pewno do formuły Young Arts Masterclass powrócimy, gdy tylko trochę ten pandemiczny pył opadnie i będzie większa swoboda w planowaniu logistyki kursów.
W poprzednich edycjach organizowaliście koncerty w różnych pięknych miejscach. W tym roku będzie to jedno miejsce, bo chcecie zgromadzić jak najwięcej publiczności i zapewnić wszystkim bezpieczeństwo.
- Właśnie ze względu na bezpieczeństwo w tym roku skupiliśmy się na jednej lokalizacji. Będzie to biała hala na krośnieńskim MOSIR, którą w przepiękny sposób oświetlimy i udekorujemy, nawiązując do motywów przewodnich tegorocznej edycji festiwalu. Filmy zapowiadające festiwal, które możemy zobaczyć na naszych profilach facebookowych, nawiązują do motywów natury,bliskości przyrody i na pewno takie elementy pojawią w scenografii koncertów. Gwarantuję, że to miejsce będzie wyglądało podczas każdego koncertu inaczej, choć trzymamy się jednej lokalizacji.
Możemy jeszcze zapraszać na koncerty, ponieważ nie wszystkie bilety zostały sprzedane.
- Bilety są dostępne na stronie eBilet.pl. W tym roku formuła otwartych koncertów (jak było do tej pory) nie była możliwa ze względu na ogromne zmiany, jakie wywołała w kulturze pandemia. Nie jest łatwo o współpracę sponsorską i traktujemy te bilety jako wsparcie finansowe naszych słuchaczy, formę cegiełki, która umożliwia realizację festiwalu i spotkania ze wspaniałymi artystami.
Young Arts Festival 2021 dofinansowano ze środków: Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu, Narodowy Instytut Muzyki i Tańca, Miasta Krosno, Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podkarpackiego. Mecenasi wydarzenia to: firma Splast, Nowy Styl, Glob Cars , Karpacka Uczelnia Państwowa, Drukarnia Hedom, Restauracja Posmakuj, Apartamenty Krosno, MPGK, Wino i przyjaciele, Krosno4you, organizacyjnie wsparli nas RCKP i MOSiR Krosno.
Jesteśmy niezmiernie wdzięczni naszym wszystkim mecenasom i sponsorom za wsparcie i pomoc w organizacji Young Arts 2021 - bez ich zaangażowania nie udałoby się zorganizować tego wydarzenia.
Jest także okazja przypomnieć, jak powstał Young Arts Festiwal. Pan urodził się i rozpoczął naukę muzyki w pięknym Krośnie. Po ukończeniu studiów, pomimo że mieszka Pan teraz daleko, chce Pan popularyzować dobrą muzykę również w rodzinnym mieście.
- Pomysł festiwalu i kursów mistrzowskich narodził się sześć lat temu. Ja i moja żona jesteśmy zauroczeni Krosnem. Spędzamy tutaj każde wakacje i wymyśliliśmy sobie sposób ich pracowitego spędzania. Krosno kojarzy nam nie tylko z odpoczynkiem, ale też z całym trudem organizacyjnym związanym z festiwalem. Mamy też wielką satysfakcję, że do tego wyjątkowego miasta na Podkarpaciu przyjeżdżają artyści z całego świata i Krosno nie jest kojarzone tylko ze szkłem.
Dzięki temu, że o krośnieńskich koncertach mówi się w różnych miejscach na świecie, otwierają się przed nami nowe drzwi i pojawia się możliwość zaproszenia kolejnych wspaniałych artystów, którzy się tutaj do tej pory nie pojawiali.
Jak już Pan powiedział w Krośnie spędza Pan wakacje, ale pracuje Pan daleko.
- Jestem koncertmistrzem Filharmonii Dolnośląskiej w Jeleniej Górze. Od kilku lat ta orkiestra jest moim centrum zawodowym, ale w Krośnie mamy rodzinę, tutaj są nasze korzenie, co ułatwia nam całą logistykę i kwestie organizacyjne festiwalu. Zawsze możemy liczyć na pomoc Miasta Krosna i panów prezydentów Piotra Przytockiego i Bronisława Barana. Bez nich organizacja festiwalu i współpraca ze wszystkimi jednostkami kultury w Krośnie nie byłaby możliwa.
Dziękuję bardzo za rozmowę.
- Dziękuję również i zapraszam serdecznie na szóstą edycję Young Arts Festival do Krosna
Z Bartkiem Tełewiakiem, świetnym skrzypkiem i dyrektorem artystycznym Young Arts Festival rozmawiała Zofia Stopińska 9 sierpnia 2021 roku.