Zofia Stopińska

Zofia Stopińska

email Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Vox Angeli zaprasza na Koncert Jubileuszowy

       Barbara Bator & Zespół Muzyki Dawnej i Tradycyjnej Vox Angeli zapraszają 13 maja o godz. 19:30 do Sanktuarium Matki Boskiej w Borku Starym na Koncert Jubileuszowy pt. "Matko Niebieskiego Pana". W programie muzyka dawna i tradycyjna zaczerpnięta ze średniowiecznych kancjonałów, staropolskiej poezji Maryjnej oraz tradycji ustnej Podkarpacia. Podczas sobotniego wieczoru zabrzmią rekonstrukcje średniowiecznych instrumentów z pracowni Leszka Pelca "Caelo et serra". Koncert poprzedzi Nabożeństwo Fatimskie o godz. 18:00

Źródła : Cantigas de Santa Maria z XIII w., Hiszpania ; Laudario di Cortona z XIII w., Włochy ; Libre Vermell de Montserrat z XIVw., Katalonia ; Bartosz Gałązka "Śpiewy Nabożne Podkarpacia.

Zapraszamy do wysłuchania "O divina Virgo flore" - Laudario di Cortona, XIII w. - https://www.youtube.com/watch?v=ZI9bhrLZMAo

 

Ivan Monighetti gwiazdą 56. Muzycznego Festiwalu w Łańcucie

Ivan MONIGHETTI - światowej sławy wiolonczelista wystąpi z Orkiestrą Kameralną Wratislavia pod batutą Jana Staniendy na 56. Muzycznycm Festiwalu w Łańcucie. Koncert odbędzie się 25 maja o godz. 19:00 w sali balowej łańcuckiego Zamku

Ivan Monighetti był ostatnim studentem Mścisława Rostropowicza w Moskiewskim Konserwatorium.  Był on laureatem wielu międzynarodowych konkursów, w tym Międzynarodowego Konkursu im. Piotra Czajkowskiego w Moskwie, od tamtej pory cieszy się dużym uznaniem, które wiodło go przez całą Europę, a także Amerykę, Japonię i Koreę.

Jako solista występował z wieloma największymi światowymi orkiestrami i dyrygentami, m.in. Kurtem Masurem, Charlesem Dutoit, Valery Gergievem, Muhaiem Tangiem, Krzysztofem Pendereckim, Mścisławem Rostropowiczem, Andreiem Boreyko, Dmitriem Kitaenko,

Jego rewelacyjne występy na najważniejszych festiwalach muzyki współczesnej i przyjaźnie z kompozytorami takimi jak Penderecki, Meyer, Szimanski, Tan Dun, Xenakis, Schnittke, Gubaiduliny, Knaifel Silvestrov, Ali-Zadeh, Kelterborn przyniosły mu renomę w dziedzinie muzyki współczesnej. Wiele utworów zostało napisanych specjalnie dla niego, a obecnie stanowią one część dorobku w dziedzinie utworów na wiolonczelę.

Po jego debiucie dyrygenckim na Festiwalu im. Haydna w Wielkiej Brytanii zdobył on uznanie jako solista w grze na wiolonczeli i dyrygent o międzynarodowej renomie. Dyrygował on m.in. Angielską Orkiestra Festiwalową im. Haydna, Österreichisch-Slowakische Philharmonie, Moskiewską Orkiestrą Symfoniczną, Sinfonia Juventus, Musica Viva Moscow, Gregoriańską Orkiestrą Kameralną, Algarve Symphonie, Orkiestrą Festiwalową Viva Cello. W latach 2014-2016 jako dyrygent i solista był artystą rezydentem w Filharmonii Artura Rubinsteina w Polsce. W październiku 2016 r. zadebiutował on w Orkiestrze Filharmonii w Rotterdamie na Cello Biennale w Amsterdamie, gdzie przedstawił światową premierę Koncertu wiolonczelowego Roba Zuidama.

 Występuje on w szwajcarskiej telewizji w programach Ritratto a Monighetti i Monighetti: Storie di famiglia i nagrał dla wytwórni Erato, Harmonia Mundi, Orfeo, Wergo, DUX.  Jego najnowsze nagrania zawierają dzieła Aleksandra Knaifela (ECM), Koncerty na wiolonczelę i Menuety Haydna (DUX), na obu płytach CD pojawia się on jako wiolonczelista i dyrygent, a także Beethovena Sonaty na wiolonczelę z Pavelem Gililovem. Jest on dyrektorem artystycznym festiwalu VIVA CELLO w Szwajcarii i profesorem w klasie wiolonczeli w Akademii Muzycznej w Bazylei i Escuela Superior Reina Sofia w Madrycie.  Do jego studentów należą uznani soliści, tacy jak Sol Gabetta, Nicolas Altstaedt, Kian Soltani, Emil Rovner i Asier Polo.

 Nagrody  i wyróżnienia  w Polsce

2003- Nagroda Fryderyk

2015 - Zasłużony dla kultury polskiej

Ivan Monighetti wśród gwiazd Muzycznego Festiwalu w Łańcucie

25 maja 2017 r. o godz. 19:00 w sali balowej łańcuckiego Zamku wystąpią: światowej sławy wiolonczelista Ivan Monighetti i Orkiestra Kameralna Wratislavia pod batutą Jana Staniendy. Koncert odbędzie się w ramach 56. Muzycznego Festiwalu w Łańcucie.

Ivan Monighetti był ostatnim studentem Mścisława Rostropowicza w Moskiewskim Konserwatorium.  Był on laureatem wielu międzynarodowych konkursów, w tym Międzynarodowego Konkursu im. Piotra Czajkowskiego w Moskwie, od tamtej pory cieszy się dużym uznaniem, które wiodło go przez całą Europę, a także Amerykę, Japonię i Koreę.

Jako solista występował z wieloma największymi światowymi orkiestrami i dyrygentami, m.in. Kurtem Masurem, Charlesem Dutoit, Valery Gergievem, Muhaiem Tangiem, Krzysztofem Pendereckim, Mścisławem Rostropowiczem, Andreiem Boreyko, Dmitriem Kitaenko,

Jego rewelacyjne występy na najważniejszych festiwalach muzyki współczesnej i przyjaźnie z kompozytorami takimi jak Penderecki, Meyer, Szimanski, Tan Dun, Xenakis, Schnittke, Gubaiduliny, Knaifel Silvestrov, Ali-Zadeh, Kelterborn przyniosły mu renomę w dziedzinie muzyki współczesnej. Wiele utworów zostało napisanych specjalnie dla niego, a obecnie stanowią one część dorobku w dziedzinie utworów na wiolonczelę.

 

Noc w Operze na Rynku w Rzeszowie

Wśród wielu wydarzeń i koncertów „Święta Paniagi”, które odbywały się 3 maja na estradach w centrum Rzeszowa, prawdziwą koronę stanowił koncert zatytułowany „Noc w Operze”, który rozpoczął się kilka minut po 19.00 na scenie rzeszowskiego Rynku, w wykonaniu artystów Teatru Muzycznego z Lublina. Pierwszą  część koncertu wypełniły najsłynniejsze przyboje światowych scen operowych, począwszy od muzyki Mozarta, poprzez Masseneta, Straussów, Verdiego, Czajkowskiego, aż po Gershwina. W części drugiej królowała lżejsza muzyka – przeboje z gatunku musicalu, muzyki filmowej i estradowej.

Teatr Muzyczny w Lublinie dostarczył rzeszowskiej publiczności moc wrażeń i rozrywki na najwyższym poziomie.  Znakomicie zaprezentowali się wszyscy soliści. Niektórzy w części pierwszej z lekkością i wdziękiem śpiewali przeboje operowe, zaś w części drugiej pokazali, że potrafią świetnie wykonać hity muzyki rozrywkowej, czy nawet rockowej.  Solistami tego wieczoru byli: Anna Barska – sopran ; Natalia Skipor – mezzosopran ; Iwona Sawulska – sopran ; Małgorzata Kustosik – mezzosopran ; Dorota Laskowiecka – sopran ; Magdalena Rembielińska – sopran ; Dorota Skałecka – sopran ; Jakub Gąska – tenor ; Kamil Pękala – baryton ; Robert Mojsa – tenor i Andrzej Gładysz – tenor, a także Ewa Kowieska, Agnieszka Milaniuk, Dorota Skalecka, Małgorzata Wierzbicka, Adrian Kieroński, Kamil Król, Paweł Maciałek i Marcin Woźniak. Bardzo dobrze zaprezentował się chór Teatru Muzycznego pod kierownictwem Grzegorza Pecki, z najlepszej strony pokazał się balet Teatru Muzycznego pod kierownictwem Violetty Suskiej , a szczególnie soliści baletuChisato Ishikawa, Filip Krzyżelewski i Kostiantyn Maiorov.  Słowa uznania należą się także orkiestrze Teatru Muzycznego w Lublinie pod batutą Tomasza Biernackiego. Autorem scenariusza był prowadzący koncert Stefan Munch – znany krytyk i publicysta muzyczny, zaś gospodarzem wieczoru był pan Łukasz Rusin, który w przerwie niezbędnej do zmiany dekoracji przybliżył nam historię Rzeszowa ze szczególnym uwzględnieniem ulicy Pańskiej, zwanej popularnie Paniagą.

Jestem przekonana, że bardzo zadowoleni byli zarówno z programu, jak i z niezwykłej atmosfery tego wieczoru, obecni na koncercie pan Tadeusz FerencPrezydent Rzeszowa, wszyscy Jego Zastępcy, oraz członkowie delegacji partnerskiego miasta Satu Mare w Rumunii z Burmistrzem tego miasta na czele.

Najważniejsze, że nie zważając na kaprysy pogody na koncert przyszły tłumy Rzeszowian i mieszkańców pobliskich miejscowości. Już podczas próby wszystkie siedzące miejsca przed estradą były zajęte i większość osób pozostała na nich, aż do zakończenia koncertu. Warto było czekać, bo to był wspaniały, niezapomniany wieczór.

Miałam także okazję porozmawiać przez kilkanaście minut z panią dr hab. Iwoną SawulskąDyrektor Teatru Muzycznego w Lublinie.

Zofia Stopińska : Jesienią 2015 roku została Pani Dyrektorem Naczelnym Teatru Muzycznego w Lublinie i jednocześnie kontynuuje Pani działalność artystyczną jako śpiewaczka i pedagog. Łatwo pogodzić tyle obowiązków?

Iwona Sawulska : Rzeczywiście tak jest, ale ja to zrobiłam w momencie, kiedy ubyło mi trochę obowiązków domowych. Większość kobiet musi prowadzić gospodarstwo domowe i wychowywać dzieci, ale w momencie jak dzieci stają się samodzielne, mamy trochę więcej czasu. W związku z tym uważałam, że mogę ten czas poświęcić na dodatkową pracę i tak się też stało.

Z. S. : Kierowania teatrem muzycznym nie da się porównać z zarządzaniem firmami w których pracuje się określoną ilość godzin. Czy znajduje Pani tyle samo czasu na pozostałe dwa nurty?

I. S. : Ja jestem pracownikiem obowiązkowym, dlatego regularnie jestem w Teatrze Muzycznym i staram się realizować zgodnie z planem, wszystkie swoje zajęcia w Katedrze Dydaktyki Muzycznej w Instytucie Muzykologii KUL, zostaje mi także trochę czasu na śpiewanie.

Z. S. : Przez wiele lat prowadziła Pani także działalność animatorską związaną z popularyzacją muzyki, trudno z pamięci wyliczyć wszystkie inicjatywy. Czy ma Pani jeszcze czas na taką działalność

I. S. : Trochę rzadziej, ale znajduję również czas, bo szkoda mi zrywać kontaktów, które przez tyle lat się budowało. Na przykład od wielu lat współpracuję z Polskim Związkiem Emerytów, Rencistów i Inwalidów. Organizujemy każdego roku Przegląd Twórczości Artystycznej Seniorów, który kończy się koncertem finałowym. Pracuję także z młodzieżą, organizujemy między innymi cykle koncertów popularyzujących muzykę i młodych zdolnych artystów. Szkoda mi zostawiać budowane i rozwijane przez wiele lat inicjatywy.

Z. S. : Teatr Muzyczny w Lublinie ma sporo spektakli operowych, operetkowych i musicalowych dla melomanów w każdym wieku, zapraszacie czasami także na przebojowe koncerty.

I. S. : Od paru lat realizujemy projekt ministerialny, a wymogi tego projektu są takie, że musimy dbać o frekwencję. W ubiegłym roku nasze występy w Lublinie oglądało 57 tysięcy widzów. Nasza sala ma tylko 350 miejsc i musieliśmy naprawdę bardzo dużo grać, aby osiągnąć taki wynik. Staraliśmy się i nadal się staramy, aby dotrzeć z naszą ofertą nie tylko do dorosłych melomanów. Mamy bogatą ofertę dla dzieci i młodzieży, organizujemy „przedstawienia familijne” i tutaj dobrym przykładem jest musical „Ania z Zielonego wzgórza”. Chcemy, aby zainteresować jak najwięcej osób naszą ofertą i tym samym zadbać, żeby zawsze nasza sala była pełna.

Z. S. : W zespole Teatru Muzycznego w Lublinie pracuje bardzo dużo  świetnych młodych artystów – śpiewaków, tancerzy i muzyków orkiestry.

I. S. : Mówi się , że wszyscy wyjeżdżają z takich miast jak Lublin, a o części południowo – wschodniej mówi się, że to jest Polska „B”. Ja uważam, że wiele osób chce tu zamieszkać, ale trzeba im stworzyć warunki pracy. Staramy się tak robić, żeby wszyscy byli zaangażowani, tym bardziej, że są to zdolni ludzie, którzy studiowali poza Lublinem, bo my nie mamy akademii muzycznej, ale aby później wracali i mieli możliwość zaistnienia.

Z. S. :  Jak dużo spektakli  wystawiacie we własnej siedzibie?

I. S. : Największa ilość spektakli, to siedemnaście w miesiącu. Wiadomo, że jeszcze kiedyś trzeba robić próby i zmieniać dekoracje. W ciągu tygodnia gramy często bajki i sztuki familijne dla starszych. Czasami gościnnie występują u nas także inni artyści. Spektakli jest dużo i wszyscy mamy dużo pracy.

Z. S. : Jest Pani śpiewaczką, która „ z niejednego pieca chleb jadła”. Podkreślmy, że debiutowała Pani w Filharmonii Podkarpackiej u boku wielkiego śpiewaka Andrzeja Hiolskiego. Później współpracowała Pani z Teatrem Muzycznym „Roma” w Warszawie, Operą Bałtycką i Teatrem Muzycznym w Lublinie, a także  z polskimi filharmoniami – z Filharmonią Narodową na czele. Mając takie doświadczenia, łatwiej kierować taką placówką jak teatr muzyczny.

I. S. : Faktycznie, przez wiele lat jestem związana ze środowiskiem muzycznym. Znam wielu wspaniałych muzyków. Wielu z nich, to moi koledzy, albo absolwenci, którzy mieli ze mną zajęcia w czasie studiów. Część z nich pochodzi z Podkarpacia. Znam osoby, które tworzą zespół Teatru Muzycznego w Lublinie, oni także znają mnie i mamy do siebie zaufanie, a to zaufanie - to jest bardzo dużo. Na takiej bazie można budować coś lepszego – na coraz wyższym poziomie.

Z. S. : Często zaglądam na Waszą stronę internetową, również często otrzymuję od solistów Teatru Muzycznego w Lublinie, oraz Waszych fanów zdjęcia z przedstawień i myślę, że od czasu do czasu będę z rodziną i przyjaciółmi, wybierać się na spektakle wystawiane w Lublinie.

I. S. : Zapraszam, bo to wcale nie jest tak daleko. Na podróż trzeba zarezerwować około dwie i pół godziny. Przyjeżdżają do nas melomani z Podkarpacia dość często, bo widzę parkujące samochody z rzeszowskimi rejestracjami, które odjeżdżają po zakończonych spektaklach. Rezerwują miejsca i przyjeżdżają nauczyciele ze swoimi uczniami ze szkół ogólnokształcących i muzycznych z Podkarpacia. Niektórzy byli kiedyś moimi studentami, niektórych poznałam niedawno. Zapraszam serdecznie na spektakle do nas.

Z. S. : Czasami występujecie także poza swoją siedzibą – tak jak dzisiaj w Rzeszowie – Wasz koncert o intrygującym tytule „Noc w Operze”, stanowi koronę „Święta Paniagi”.

I. S. : Teatr Muzyczny w Lublinie z powodzeniem wystąpił w Rzeszowie w ubiegłym sezonie z „Księżniczką Czardasza” i tym razem widziałam, że wszyscy bardzo chętnie jechali do Rzeszowa, bo spodobało im się to miasto, które ma specyficzny, bardzo przyjazny klimat. Z sąsiednich miast wojewódzkich byliśmy jeszcze w Kielcach z przedstawieniem „Baron Cygański”. Takie wyjazdowe spektakle są o wiele droższe, od tych w naszym teatrze. Przyjechaliśmy do Was dzisiaj „jak cyrk”, bo trzeba zabrać ze sobą, dekoracje, kostiumy, instrumenty, pulpity, oświetlenia do pulpitów, widziałam nawet dwie duże walizki narzędzi do montażu. Potrzebne są autokary do przewiezienia artystów. Wiadomo, że to wszystko musi kosztować. Ale cieszymy się, że występujemy na szczególnej uroczystości, wszyscy biegają i pracują w znakomitych humorach.  Wokół estrady na przepięknym rzeszowskim Rynku jest tłum ludzi stojących, przechodzących, siedzących na krzesłach przed estradą i w ogródkach przed kawiarniami i restauracjami. Muszę się przyznać, że zjadłam dwie gałki lodów z whisky i popiłam gorącą herbatą dla równowagi. Cieszymy się i dziękujemy za zaproszenie. Bardzo chętnie przyjedziemy do Rzeszowa ponownie. Dodam jeszcze, że ja do Rzeszowa zawsze przyjadę, na każde zawołanie, dlatego, że wiąże mnie z tym miastem dużo wspomnień i bardzo miłych chwil. Zawsze byłam tutaj przyjmowana bardzo serdecznie, przez organizatorów koncertów i tutejszych melomanów. Tego się nigdy nie zapomina.

Dina Yoffe na 56. Muzycznym Festiwalu w Łańcucie

Recital fortepianowy 24 maja 2017 godz. 19:00 -  56. Muzyczny Festiwal w Łańcucie

solistka Dina Yoffe

L.v.Beethoven  - Sonata nr 16 G -dur op.31 nr 1

części : Allegro vivace ; Adagio grazioso ; Rondo. Allegretto - Presto

J.Brahms    -   Fantazje op.116

przerwa

Fr. Chopin       -   Nokturn Es -dur  op.55 nr 2

Fr. Chopin       -    III Sonata h - moll op.58

części : Allegro maestoso ; Scherzo: Molto vivace ; Largo ; Finale: Presto non tanto; Agitato

Dina Yoffe na 56. Muzycznym Festiwalu w Łańcucie

Recital fortepianowy 24 maja 2017 godz.19:00 56. Muzyczny Festiwal w Łańcucie

Dina Yoffe - solistka

L.v.Beethoven  - Sonata nr 16 G -dur op.31 nr 1 części: Allegro vivace ; Adagio grazioso ;Rondo. Allegretto - Presto

J.Brahms    -   Fantazje op.116

przerwa

Fr. Chopin       -   Nokturn Es -dur  op.55 nr 2

Fr. Chopin       -    III Sonata h - moll op.58 części: Allegro maestoso ; Scherzo: Molto vivace ; Largo ;Finale: Presto non tanto; Agitato

Dina YOFFE

Dina Yoffe absolwentka Konserwatorium im. Czajkowskiego w Moskwie pod kierunkiem profesor Wery Gornostajewej, jednej z głównych zwolenników szkoły legendarnego Heinricha Neuhausa.
Działalność koncertowa Diny Yoffe jest dobrze znana na wielu kontynentach w takich krajach, jak Francja, Niemcy, Anglia, Rosja, Izrael, Japonia, USA, Finlandia i Polska. Wśród szczytowych osiągnięć jej międzynarodowej kariery znajdują się koncerty z takimi wybitnymi orkiestrami, jak the Israel Philharmonic pod dyrekcją Zubina Mehty, Orkiestra Japońskiego Radia NHK pod batutą Nevilla Marrinera, the Moscow Philharmonic pod dyrekcją Valerego Gergiewa i Dmitrija Kitajenki, the Tokyo Metropolitan Orchestra pod dyrekcją Jamesa De Prieas, Orkiestra "Kremerata Baltica " pod batutą Gidona Kremera, "Moscow Soloist " pod dyrekcją Y. Bashmeta, Orkiestra Sinfonia Varsovia pod dyrekcją J.Kaspszyka.
Również recitale na wielu sławnych imprezach artystycznych, takich jak – Festiwal im. F.Chopina w Dusznikach, Eurolesia Festival we Wrocławiu (honorowy przewodniczący Kurt Masur), festiwal im. F.Chopina w Genf,Basel (Szwajcaria), Music-Festival w Bayreuth - Niemcy, tournèe koncertowe po Japonii, jak również liczne festiwale, takie jak Elba Music Festival (Włochy), Summit Music Festival (USA), koncerty w Nowym Jorku (Bargemusic Concerts). Festiwal "Virtuose in Lember", otwarcie sezonu z Orkiestrą Filharmonii w Odessie na Ukrainie, Festiwal "Chopin i jego Europa"w Warszawie, Serate Musicale w Mediolanie, Sala Verdi w Madrycie.
Równolegle do swojej bogatej kariery solowej i orkiestrowej, Dina Yoffe jest także aktywną uczestniczką festiwali muzyki kameralnej, na których występowała razem z wieloma znanymi na całym świecie muzykami, takimi jak G. Kremer, Y. Bashmet, V. Tretiakov, V. Repin, M. Vaiman, M. Brunello i inni.
Dina Yoffe występowała z recitalami fortepianowymi wykonując wszystkie utwory F. Chopina w Tokio, Osace i Yokohamie.
Seria koncertów została sfilmowana i transmitowana przez Narodową Telewizję Japońską, NHK.
Artystka prowadzi klasy mistrzowskie we Francji, Niemczech, w Royal Academy of Music w Londynie, od 2000r. wykłada w the Summit Music Festival w Nowym Jorku, na kursach mistrzowskich Yamaha w Paryżu, Nowym Jorku, Hamburgu i Tokio.
W latach 1989-1996 była profesorem na Uniwersytecie Muzycznym w Tel-Avivie (Izrael)
a od 1995-2000 pełniła funkcję gościnnego profesora na Uniwersytecie Sztuk w Aichi, Japonia.
Członek Jury międzynarodowych konkursów pianistycznych, Cleveland (USA), Kijów (konkurs im. Horowitza),Odessa (konkurs im. Gilelsa), Takamatsu (Japonia ), Gdańsk, Bangkok (Tailandia), konkurs pianistyczny PTNA (Japonia), konkurs Chopinowski (Warszawa).
Obecnie jest Profesorem w Międzynarodowej Akademii im. Antona Rubinsteina ( Niemcy).
Dina Yoffe ma w swoim dorobku liczne nagrania radiowe, telewizyjne i płytowe. Wśród płyt z jej nagraniami są 24 preludia Chopina (VD-VDC-1334), fantazja f-moll i 19 walców (CD-VICC-63) oraz etiudy symfoniczne Schumanna op.13 i Kreisleriana op. 16 (AGPL-003), muzyka kameralna F.Schuberta (XCP-5026). C.Francka, S.Prokofiewa, nagrania na żywo na płycie DVD z utworami A. Skriabina i S. Rachmaninowa dla NHK, jak również dzieła F.Chopina, F.Schuberta, R.Schumanna, S.Prokofiewa, etc, nowe płyty CD w serii "Real Chopin" na fortepianie Pleyel z roku 1848 z programem chopinowskim i płyta CD ze wszystkimi scherzami Chopina oraz sonatą fis-moll R.Schumanna (JVC ).

 

W Dębicy "Zemsta nietoperza" na 3 Maja

Dębickie Towarzystwo Muzyczno - Śpiewacze zaprasza do Domu Kultury "Mors" na doroczny muzyczny spektakl uświetniający obchody Święta Narodowego 3 Maja. Tym razem będzie to "Zemsta nietoperza" , operetka Johanna Straussa II w trzech aktach.                        Prapremiera operetki miała miejsce 5 kwietnia 1874 roku w Theater an der Wien w Wiedniu. Autorem libretta według Henriego Meihaca i Ludovica Halevyego są Karl Haffner i Richard Genee.

Solistami spektakli w Dębicy będą: Anita MaszczykAlicja Płonka, Karolina Pawula, Leopold Stawarz, Maciej Kucera, Grzegorz Rubacha, Jakub Bulzak, Katarzyna Plewniak, Sylwia Wojnar, Maciej Gorczyczyński, Adam Pstrowski, Tomasz Furman i Jan Maślanka.

Orkiestra Państwowej Szkoły Muzycznej w Dębicy ; Chór Parafii Matki Bożej Anielskiej w Dębicy ; Chór Parafii Miłosierdzia Bożego w Dębicy ; Mielecka Grupa Wokalna ; Balet Dębickiego Towarzystwa Muzyczno - Śpiewaczego.

Kierownictwo muzyczne: Paweł Adamek ; Reżyseria i projekt scenografii: Jakub Bulzak ; Scenografia: Wacław Jałowiec ; Kostiumy: Irena Lewicka ; Światło; Zdzisław Worek.

Spektakle odbędą się w Domu Kultury "Mors" w Dębicy o godz. 18:00 w dniach: 1, 2, 3, 6, 7, 20 i 21 maja 2017r,

Bezpłatne karty wstepu mozna odebrać w domach kultury "Mors" i "Śnieżka".

Pod dyrekcją Michaela Maciaszczyka

Wiedeńska Orkiestra Kameralna pod dyrekcją Michaela Maciaszczyka wystąpi 23 maja 2017r. o godz. 19:00 w sali balowej łańcuckiego Zamku w ramach 56. Muzycznego Festiwalu w Łańcucie.

Michael Maciaszczyk, dyrygent i skrzypek, w 1998 roku po wygranym konkursie został koncertmistrzem Wiener Kammerorchester. Rok później został członkiem orkiestry Wiener Philharmoniker oraz Staatsoper Wien. Przez wiele lat pełnił funkcję koncertmistrza w Secession Players Wien oraz Wiener Kammer Ensembles. Jako wykonawca muzyki kameralnej współpracuje z renomowanym zespołem Wiener Virtuosen, Fritz Kreisler Ensemble oraz Steude Quartett. Przez ostatnie dziesięć lat był również członkiem Ensemble Wiener Collage przy wiedeńskim Schönberg Center. Jest skrzypkiem Toyota Master Players – zespołu kameralnego przy Wiener Philharmoniker.

Michael Maciaszczyk umiejętności dyrygenckie rozwijał pod kierunkiem takich mistrzów jak: Michael Halasz, Jerzy Maksymiuk, Alexis Hauser, Milan Turkovic.

Jeden z najsłynniejszych polskich dyrygentów, Jerzy Maksymiuk powiedział o nim: „Wielki muzyk – doskonały skrzypek i bardzo utalentowany młody dyrygent. Ma absolutnie doskonały kontakt z muzykami orkiestry a jego interpretacje są niezwykle oryginale – z mnóstwem odcieni i emocji”.

 

Muzyka klasyków wiedeńskich pod dyrekcją Michaela Maciaszczyka

Muzyka klasyków wiedeńskich wypełni program koncertu, który odbędzie się 23 maja 2017r. o godz. 19:00 w sali balowej łancuckiego Zamku w ramach 56. Muzycznego Festiwalu w Łańcucie.  Wystąpi Wiedeńska Orkiestra Kameralna pod dyrekcją Michaela Maciaszczyka.

Michael Maciaszczyk, dyrygent i skrzypek, urodził się w Opolu. Rozpoczął edukację muzyczną w wieku ośmiu lat, a cztery lata później zadebiutował grając z orkiestrą Koncert skrzypcowy d-moll Henryka Wieniawskiego. W wieku 21 lat ukończył studia magisterskie w Akademii Muzycznej im. Ignacego Paderewskiego w Poznaniu. Następnie kontynuował studia w Wiedniu pod kierunkiem takich nauczycieli jak: Prof. Alfred Staar (Wiener Philharmoniker), Marina Jaschwili, Olga Parchomienko oraz Michael Schwalbe (koncertmistrz Berliner Philharmoniker).

W 1998 roku po wygranym konkursie został koncertmistrzem Wiener Kammerorchester. Rok później został członkiem orkiestry Wiener Philharmoniker oraz Staatsoper Wien. Przez wiele lat pełnił funkcję koncertmistrza w Secession Players Wien oraz Wiener Kammer Ensembles. Jako wykonawca muzyki kameralnej współpracuje z renomowanym zespołem Wiener Virtuosen, Fritz Kreisler Ensemble oraz Steude Quartett. Przez ostatnie dziesięć lat był również członkiem Ensemble Wiener Collage przy wiedeńskim Schönberg Center. Jest skrzypkiem Toyota Master Players – zespołu kameralnego przy Wiener Philharmoniker.

Maciaszczyk występował z największymi postaciami świata muzyki, takimi jak: Ricardo Mutti, Zubin Mehta, Simon Rattle, Mariss Jansons, Mstislav Rostropovitsh, Christian Thieleman, Nicolaus Harnoncourt, Daniel Baremboim, oraz Lorin Maazel. Jako skrzypek występował w najsłynniejszych salach koncertowych świata: Carnegie Hall, Suntory Hall Tokio, Teatro della Scala Mailand, oraz Royal Albert Hall.

Wraz z Prof. Barbarą Moser (fortepian) i Matthiasem Bartholomey (wiolonczela) stworzył goldberg.trio.wien. Obecnie ten zespół muzyki kameralnej, obok koncertów solowych stanowi najważniejszy element działalności Artysty.

Jako skrzypek solista, regularnie występuje z polskimi i międzynarodowymi orkiestrami. Jeden z najważniejszych występów to koncert pod kierunkiem Nicolasa Miltona z NTO Orchester w Goldener Saal Musikverein Wien.

Zadebiutował jako dyrygent podczas koncertu z Orkiestrą Filharmonii Krakowskiej. Regularnie współpracuje z Sinfonia Iuventus (Warszawa), Filharmonia Pomorska w Bydgoszczy oraz Orkiestra Akademii Muzycznej w Krakowie. Obecnie występuje gościnnie jako dyrygent z Capella Bydgostiensis a także jest kierownikiem artystycznym Wiener Klassik Orchester.

Maestro Maciaszczyk prowadzi muzyków grających w orkiestrze w sposób emocjonalny i bardzo profesjonalny. Dzięki ogromnemu doświadczeniu Artysta doskonale odnajduje się w różnorodnym repertuarze. Gdziekolwiek występuje, spotyka się z entuzjastycznym przyjęciem ze strony muzyków, widowni i krytyków.

Umiejętności dyrygenckie rozwijał pod kierunkiem takich mistrzów jak: Michael Halasz, Jerzy Maksymiuk, Alexis Hauser, Milan Turkovic.

Jeden z najsłynniejszych polskich dyrygentów, Jerzy Maksymiuk powiedział o nim: „Wielki muzyk – doskonały skrzypek i bardzo utalentowany młody dyrygent. Ma absolutnie doskonały kontakt z muzykami orkiestry a jego interpretacje są niezwykle oryginalne – z mnóstwem odcieni i emocji”.

Michael Maciaszczyk jest Dyrektorem Artystycznym Festiwalu dell`Arte w Pałacu w Wojanowie.

Z muzyką przez dzieje miasta

W imieniu organizatorów, 7 maja 2017 roku (niedziela) o godz. 16;00, zapraszamy do sali Miejskiego Domu Kultury w Stalowej Woli, na koncert z cyklu "Z muzyką przez dzieje miasta - Stalowa Wola 1937 - 2017".

Wystąpią : Ludmiła Worobec - Witek - skrzypce , Artur Jaroń - fortepian i Anna Garbacz - słowo.

Wstęp wolny

Subskrybuj to źródło RSS