Wydrukuj tę stronę
Roma Owsińska zaprasza do Buska-Zdroju

Roma Owsińska zaprasza do Buska-Zdroju

Zofia Stopińska: Piękny upalny sierpniowy dzień postanowiłam spędzić w Busku – Zdroju i spacerując w pobliżu Sanatorium „Marconi” zobaczyłam afisze zapowiadające dwie muzyczne imprezy. Spotkałam też osobę, która jest pomysłodawczynią i dyrektorem artystycznym tych imprez, a jest nią pani dr Roma Owsińska – wybitna polska śpiewaczka, którą z pewnością dobrze pamiętają melomani odwiedzający Filharmonię Podkarpacką i stali bywalcy Festiwalu im. Adama Didura w Sanoku. Poprosiłam artystkę o rozmowę, aby Państwu przybliżyć wydarzenia, które już niedługo będą się odbywać w Busku – Zdroju.

Roma Owsińska: W tym roku organizuję tutaj w najbliższych dniach dwa wielkie wydarzenia, bo oprócz III Świętokrzyskich Warsztatów Wokalistyki i Plastyki Ruchu po raz pierwszy organizuję Ogólnopolski Konkurs Wokalny „Bella Voce”, ale ten Konkurs stał się od razu imprezą międzynarodową. Zgłosiło się wielu młodych znakomitych śpiewaków, którzy już zdobyli nagrody na międzynarodowych konkursach i w większości są to już absolwenci wydziałów wokalno-aktorskich akademii muzycznych, niektórzy pracują już w teatrach operowych. Mamy 60-ciu uczestników tego konkursu – to bardzo dużo i stąd decyzja, że będzie to konkurs jednoetapowy. Każdy powinien przygotować pięć utworów: arię barokową, oratoryjną lub klasyczną, pieśń polską, pieśń obcą czy utwór polski dla drugiej - starszej grupy oraz utwór dowolny. Z tych pięciu utworów – dwa wybiera jury, a jeden uczestnik. Sądzę, że wszyscy uczestnicy będą z takiego rozwiązania zadowoleni i będą się mogli pokazać z najlepszej strony. Oprócz Polaków do konkursu zgłosili się: Rosjanie, Białorusini, Ukraińcy, Koreańczycy, Chińczycy, a nawet Hindus. Jurorzy będą mieli bardzo dużo pracy, a tutejsza publiczność będzie zachwycona, bo wszyscy w Busku - Zdroju kochają śpiew. Zaplanowałam też udział w konkursie młodzieży uczęszczającej do średnich szkół muzycznych i jestem zaskoczona, że zgłosiło się dużo mniej uczestników. Są wśród nich również laureaci innych konkursów, ale myślę, że na tym etapie być może nie wszyscy są już zafascynowani śpiewem i świadomi swoich możliwości.

Z. S.: Wspomniała Pani o publiczności. Czy przesłuchania konkursowe będą otwarte dla publiczności?

R. O.: Przesłuchania będą otwarte, ponieważ, jak już powiedziałam, publiczność kocha śpiew i z pewnością będą przychodzić na te występy także kuracjusze, a wielu z nich przyjechało tutaj z zagranicy. Będą mogli posłuchać wielu młodych Polaków oraz uczestników z innych krajów.

Z. S.: Do jury zaprosiła Pani wielkie autorytety z różnych ośrodków muzycznych w Polsce.

R. O.: Są to nie tylko artyści o światowej sławie, ale także znakomici pedagodzy: pan prof. Piotr Kusiewicz z Gdańska, pan prof. Piotr Łykowski z Wrocławia, pani prof. Jolanta Omiljanowicz-Quatrini – światowej sławy śpiewaczka, o której w Polsce niewiele się mówi, będzie pan prof. Jacek Ścibor z Wydziału Muzyki Uniwersytetu Rzeszowskiego, który oprócz udziału w Jury będzie prowadził zajęcia z plastyki ruchu, będzie także pani Ewa Warta-Śmietana – Prezes Fundacji „Czardasz” z Krakowa, Renata Kuczyńska z Brauschweig w Niemczech i moja skromna osoba.

Z. S.: Chyba dobrze się złożyło, że Konkurs „Bella Voce” odbywa się w czasie trwania Warsztatów Wokalistyki i Plastyki Ruchu.

R. O.: Warsztaty rozpoczynają się już 7 sierpnia i młodzi śpiewacy wiele się u nas nauczą. Po raz trzeci zaprosiłam pana prof. Jacka Ścibora, który będzie prowadził zajęcia z plastyki ruchu i świetnie pracuje z młodzieżą, pomaga jej wyzwolić się z pewnych kompleksów. Występując na scenie nie można się wstydzić swoich emocji, nie można także być spiętym. Bardzo ważna jest także nauka wyjścia na scenę, ja tego uczę i pod tym względem moi uczniowie bardzo się różnią od innych, ale nie wszyscy nauczyciele zwracają na to uwagę. Oczywiście jest także wiele zajęć z dziedziny wokalistyki. Koroną tych warsztatów są koncerty. Od dwóch lat włączyłam do programów tych koncertów także muzykę operetkową i musicalową, bo ludzie kochają tę muzykę. Młodzi ludzie powinni próbować śpiewać także inne gatunki muzyki i najlepiej przygotowywać się do takich występów pod kierunkiem pedagoga. Jak często to obserwujemy, najwięksi śpiewacy świata potrafią znakomicie wykonywać zarówno muzykę klasyczną, operetkową, musicalową i piosenki. Trzej Tenorzy nauczyli nas i słuchać, i wykonywać taki szeroki repertuar.

Z. S.: Świętokrzyskie Warsztaty Wokalistyki i Plastyki Ruchu odbywają się w cyklu rocznym, a jak często będzie się odbywał Konkurs Wokalny „Bella Voce”?

R. O.: Na podstawie dużego zainteresowania pierwszą edycją Konkursu „Bella Voce” mogę powiedzieć, że mój pomysł zorganizowania go był „strzałem w dziesiątkę”. Zastanawiamy się, czy będziemy go robić każdego roku, czy co dwa lata. Z pewnością Świętokrzyskie Warsztaty i Konkurs „Bella Voce” są wielką promocją Buska - Zdroju i naszego kurortu. Dostarczamy mieszkańcom i kuracjuszom rozrywki w postaci pięknej muzyki, która pozwala się wszystkim radować i być szczęśliwym.

Z. S.: Macie odpowiednią bazę, aby przeprowadzić dwie duże imprezy w tym samym czasie?

R. O.: Mamy do dyspozycji budynek Szkoły Muzycznej I stopnia im. K. Pendereckiego i piękne Buskie Samorządowe Centrum Kultury. Mamy bardzo dobre warunki i wystarczającą ilość scen i sal do prowadzenia zajęć. Będziemy koncertować także poza Buskiem – w Solcu Zdroju. Organizujemy także koncerty muzyki sakralnej w kościele, a zaprasza nas ks. prałat Marek Podyma, który również ma duszę artysty – jest fotografem, pięknie recytuje i bierze również udział w naszych koncertach. Są osoby, które przyjeżdżają odpoczywać i leczyć się w trakcie trwania naszych Warsztatów. Poprzednie edycje odbywały się trochę później, a w tym roku rozpoczynamy już 7 sierpnia, bo później jest z kolei Święto Buska – Zdroju. Pani doktor z Łodzi, która organizowała sobie i swoim znajomym pobyt w Busku – Zdroju w czasie trwania Warsztatów, była niepocieszona tą zmianą terminu, ale udało się jej zmienić daty pobytu i będą także w tym roku z nami. Osób, które nam towarzyszą każdego roku, jest o wiele więcej.

Z. S.: Pani jest szefem artystycznym obydwu imprez, a głównym organizatorem jest Stowarzyszenie Voce.

R. O.: Jestem również Prezesem Stowarzyszenia Voce, które zajmuje się promocją młodych talentów. Pomagamy młodzieży nie tylko w czasie roku szkolnego organizując im koncerty, a na wakacjach uczestniczą w Świętokrzyskich Warsztatach Wokalistyki i Plastyki Ruchu. Ukłony i słowa podziękowania kieruję do pana burmistrza Waldemara Sikory, dziękuję panu staroście i przede wszystkim Marszałkowi Województwa Świętokrzyskiego panu Adamowi Jarubasowi, który jest zachwycony moim pomysłem i wspiera mnie znacznie, wspierają mnie także burmistrz i starosta. Bez tego wsparcia byłoby bardzo trudno zorganizować Warsztaty i Konkurs.

Z. S.: Rozmawiałam z Panią dawno temu, przy okazji koncertu w Rzeszowie, a później planowałyśmy spotkanie w Sanoku podczas Festiwalu im. Adama Didura i do Sanoka Pani nie przyjechała.

R. O.: Miałam przyjechać na Festiwal, ale dotknęło mnie straszne nieszczęście, bo poszłam do dentysty i usunęłam zęba. Pani doktor nie zrobiła wcześniej prześwietlenia i okazało się, że zrobiła mi się przetoka – czyli dziura do zatoki. Nie wolno mi było w ogóle śpiewać, potrzebna była interwencja chirurga i musiałam spędzić kilka dni w szpitalu. Zbiegło się to z planowanym wyjazdem na Festiwal im. Adama Didura do Sanoka. Pamiętam, że jak Pani dzwoniła, to byłam jeszcze w szpitalu.

Z. S.: Pamiętam, że wówczas pracowała Pani w Teatrze Wielkim w Łodzi, miała Pani wiele zaproszeń do innych teatrów operowych oraz koncertów i nie można było znaleźć czasu na pracę pedagogiczną. Teraz to się zmieniło.

R. O.: Tak, od tamtego czasu wiele się zmieniło. Pewnie Państwo wszyscy wiecie, że w tej naszej Łodzi działo się nieciekawie, ciągle się zmieniali dyrektorzy Teatru Wielkiego, były różne finansowe kłopoty, bo było nawet tak, że nie dostawaliśmy całej pensji. W pewnym momencie miałam już tego wszystkiego dość i postanowiłam korzystać z zaproszeń zagranicznych. Później umożliwiono osobom o długim stażu pracy przejście na emeryturę, a ponieważ spełniałam wymagane warunki, skorzystałam z tego i przyjechaliśmy tutaj, w rodzinne strony mojego męża. Kiedyś nie lubiłam takich małych ośrodków i początkowo były to tylko wakacyjne pobyty, ale szybko zmieniłam zdanie, zaczęliśmy remontować dom po rodzicach męża i postanowiliśmy tutaj zostać. Mąż jeszcze krótko pracował w Łodzi, ale pewnego dnia przyjechał i powiedział: „Roma złożyłem podanie - odchodzę” i zostaliśmy tutaj. Wówczas rozpoczęłam pracę pedagogiczna, która mnie bardzo pochłonęła. Cieszę się ogromnie, bo wielu moich wychowanków zdobywa nagrody na konkursach, bez kłopotu zdają egzaminy na uczelnie: do Katowic, do Warszawy, Gdańska, Bydgoszczy, a także studiują poza granicami Polski. Mam się czym pochwalić. Sama również śpiewam recitale, a najbliższy występ będę miała podczas Warsztatów Świętokrzyskich, ponieważ zawsze pedagodzy także występują – oprócz mnie zaśpiewają: Jolanta Omiljanowicz-Quatrini, Ewa Warta-Śmietana, Piotr Kusiewicz, Piotr Łykowski, Jacek Ścibor. Zapraszamy na koncerty - 11 sierpnia koncertujemy w Solcu Zdroju, podczas którego młodzież zaprezentuje się w koncercie zatytułowanym „ W krainie muzyki”, natomiast w Busku Zdroju 15 sierpnia odbędzie się w kościele św. Brata Alberta koncert „Vivat Regina”, Koncert Galowy uczestników III Świętokrzyskich Warsztatów Wokalistyki i Plastyki Ruchu odbędzie się 16 sierpnia o 19.00. W tym koncercie wystąpią również pedagodzy, natomiast 13 sierpnia o 19.00 w Sali Koncertowej Sanatorium „Marconi” rozpocznie się koncert laureatów I Konkursu Wokalnego „Bella Voce”. Zapraszamy serdecznie.

Wszelkie prawa zastrzeżone. Udostępnianie, wykorzystywanie, kopiowanie jakichkolwiek materiałów znajdujących się na tej stronie bez zezwolenia zabronione.
Copyright by KLASYKA NA PODKARPACIU | Created by Studio Nexim | www.nexim.net